Australia Zachodnia cz. 2 - Perth i pustynia Pinnacles
Dojechaliśmy do Perth, czwartego co do wielkości miasta kontynentu. Szybko je przejechaliśmy, rzucając tylko okiem na okolicę. Jest ono stolicą Australii Zachodniej, o populacji około 2
Opis naszej 6-miesięcznej podróży po Australii, nasze doświadczenia, przygody, porady.
55 artykułów
Dojechaliśmy do Perth, czwartego co do wielkości miasta kontynentu. Szybko je przejechaliśmy, rzucając tylko okiem na okolicę. Jest ono stolicą Australii Zachodniej, o populacji około 2
Odpowiedź jest prosta: aktywnie! Poniżej opiszę nasze obserwacje. Zawrę także informacje z książki Advance Australia ...where? (link), którą ostatnio przeczytałam. Opisuje ona zmiany w społeczeństwie australijskim
Udało się! Przetrwaliśmy centralną Australię. Wymęczeni, ciągłym molestowaniem przez muchy i komary na zmianę oraz atakami wściekłych mrówek, dotarliśmy na wybrzeże. Jako że ostatnie tygodnie podróżowaliśmy
Trzy miesiące mieszkania w aucie to dla jednych bardzo długo dla innych niekoniecznie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jak to mówią. Tak czy inaczej, aby
Trasa z Urulu do cywilizacji, o długości 1100 km, była bardzo ciekawym doświadczeniem uświadamiającym jak wielka jest Australiia. Krajobraz zmieniał się od buszu, wzgórz, po pustynię.
Dlaczego warto kupić samochód? Odpowiedź jest prosta! Zdobywamy w ten sposób ogromną wolność. Możemy jechać gdziekolwiek dusza zapragnie, dodatkowo oszczędzając mnóstwo pieniędzy na horrendalnie drogich noclegach.
Pierwszą rzeczą, która uderzyła nas w Alice Springs, 30-tysięcznym, największym mieście centralnej Australii, byli siedzący na chodnikach i w parkach aborygeni. Aborygeni są rdzenną ludnością Australii,
Byliśmy na rozdrożu dróg: jechać teraz do centralnej części kontynentu, czy później od strony północnej? Ja chciałam jechać teraz, Mordka przerażony upałami w centralnej Australii nie
W końcu przyszła pora na naszą długo wyczekiwaną podróż. W trzy miesiące zamierzamy przejechać ok. 16000 kilometrów. W piątek 3 lutego, wieczorem opuściliśmy Sydney. Jesteśmy już